Rezygnujemy z naliczania opłaty od osoby. Może i jest to kryterium najbardziej logiczne, ale i najbardziej kosztowne dla rodzin wielodzietnych, które musiałyby płacić zdecydowanie więcej, niż dzisiaj – wyjaśnia Żuk.
Jest to najbardziej sprawiedliwy sposób naliczania opłat za śmiecie.Otóż wiadomio,że więcej osbób w rodzinie wytworzy więcej śmieci niż rodzina np.2-osobowa.Większe opłaty za śmiecie powinni również ponosić dorobkiewicze ,którzy podrzucają z własnych domów śmiecie do kontenerów w blokowiskach lub wywożą do swoich zakładów.
Bywa i tak że dorobkiewicze spod Lublina wyrzucają do lasu lub na puste place swoje śmieci.
Reasumując:mniej śmieci produkuje rodzina mieszkająca w bloku niż rodziny mieszkające w domach jednorodzinnych (oprócz śmieci wyrzucają suche gałęzie,liście,chwasty...).
Dla jasności dodam,że mieszkam w domu jednorodzinnym więc jestemświadomy tego co napisałem
|
|
Każdy człowiek produkuje śmieci i ścieki. Więcej ich produkuje 4 studentów na stancji niż samotna emerytka pani Żuku!
|
|
Ale będzie bałagan. Gmina jako pośrednik bądzie zarabiała na mieszkańcach. A co z pojemnikami dla domów jednorodzinnych? Będą takie same, czy adekwatnie do napewno wyższej ceny będzie można je zwiększyć? A babcia, która wypije przez trzy dni jedną 1,5 l mineralną zapłaci więcej za wyrzucenie pustej butelki niż trzy-czteroosobowa rodzina, która wyrzuci ich 10. Panie Żuk, ... szkoda słów.
|
|
Powinno być od osoby, jak sami powiedzieli jest to najlogiczniejszy i najsprawiedliwszy wariant.
A co do tego że ucierpiały by rodziny wielodzietne, jest na to prosty sposób - wystarczy zrobić dodatkowy zapis, że rodziny w których jest więcej niż dwoje dzieci, są zwolnione z dodatkowych opłat za każde kolejne dziecko. A budżet na pewno na tym nie ucierpi bo nie oszukujmy się, jest nie wiele takich rodzin w tych czasach. Dodatkowo jednoczesnie wzrasta ranga miasta, która wspiera rodziny wielodzietne.
|
|
@dorobkiewicz
Tylko, że w mieście gdzie jest 80 tysięcy studentów z czego pewnie połowa niezameldowana to system "od głowy" nie wypali. Ja nie zamierzam dokładać do śmieci tylko dlatego, że ktoś oszukuje spółdzielnie i nie rejestruje mieszkańców.
Cieszę się też ze zmian, bo "lubelskie byznesmeny", które autami za sto tysi podrzucali śmieci do osiedlowych śmietników byli dla mnie żałośnie śmieszną rozrywką.
|
|
Wiecie co robi obecna władza?
Siedzi i myśli: na czym tu jeszcze wydymać obywatela.
Do wprowadzenia został im jeszcze podatek od pierdnięcia.
|
|
Jesli o kims wiesz kto podrzuca smieci do lasu, lub zakladow pracy zglos to, bo bezmyslnie klapac w klawiature kazdy potrafi. Twoja wypowiedz jest tyle warta co stwierdzenia ze w polsce sa sami zlodzieje. A w spoldzielniach chwastow nie ma, galezi itp Wez przestan chrzanic, bo osobiscie wiem ze to wlasnie w blokach ludzie bezmyslnie produkuja smieci, nic go nie interesuje idzie i wyrzuca wszystko co ma pod reka Oczywiscie nie mozna generalizowac, ale.. I teraz znowu, starsze malzenstwo mieszkajace w domku kontra cztero, piecio - osobowa rodzina z bloku, kto wiecej placi? |
|
Powinno być od osoby, jak sami powiedzieli jest to najlogiczniejszy i najsprawiedliwszy wariant.
A co do tego że ucierpiały by rodziny wielodzietne, jest na to prosty sposób - wystarczy zrobić dodatkowy zapis, że rodziny w których jest więcej niż dwoje dzieci, są zwolnione z dodatkowych opłat za każde kolejne dziecko. A budżet na pewno na tym nie ucierpi bo nie oszukujmy się, jest nie wiele takich rodzin w tych czasach. Dodatkowo jednoczesnie wzrasta ranga miasta, która wspiera rodziny wielodzietne.
dlaczego NAJSPRAWIEDLIWSZY jeżeli dzieci nie zarabiają?!]
|
|
Ja - emerytka - mieszkam sama i "produkuję" minimalne ilości śmieci i mam płacić tyle co 8-osobowa rodzina w sąsiednim mieszkaniu!!! Rodzina, króra jest zamożna i stać ją na taki wydatek. To jest chore i mam nadzieję, że radni, których wybraliśmy i którym też się kiedyś skończy kadencja,(będziemy pamiętać) będą bardziej rozsądni i nie pozwolą na tak niesprawieliwe naliczanie opłat.
Mnie nikt nigdy do niczego nie dołożył i swoje dzieci wychowałam bez żadnej pomocy to teraz ja ze swojej emerytury mam wspomagać rodziny wielodzietne, bez urazy, ale jak się ma dzieci to trzeba mieć i wyobraźnię. A jak gmina chce pomóc to nie kosztem innych mieszkańców.
|
|
..............a dlatego, że ich rodzice zarabiają, a jak nie to niech im gmina pomaga a nie ja emerytka............. |
|
Może za prąd też wprowadźmy opłaty szanujące rodziny wielodzietne? Jak opłata jest za śmieci, to jest za śmieci a nie za dzieci... Paranoja. A może jak dwóch facetów żyje wspólnie pod jednym dachem to też im nie liczmy za dwie osoby, żeby się nie obrazili, że ich palcem wytykają urzędnicy. Każdy człowiek produkuje śmieci, a dzieci produkują ich najwięcej. Masz dużo dzieci to płać za śmieci. Miasto niech takim zafunduje gratisową paszę w szkole. Zamiast na paszę to na śmieci rodzice wydadzą.
|
|
W wielu miastach zaproponowano właśnie ten niesprawiedliwy sposób liczenia. Czyżby w Polsce ogólnie nikt nie wiedział, ilu mieszkańców mają poszczególne miasta? Na pewno nie. Tak po prostu więcej pieniędzy zapłacimy zadłużonym samorządom. Odebranie ludziom możliwości zawierania umów bezpośrednio z odbiorcami śmieci wcale nie ma na celu ochrony przed nielegalnymi śmieciowiskami, a chodzi jedynie o zebranie jak największej ilości pieniędzy. Wybór sposobu płacenia jest bardzo prosty i w pełni logiczny - od osoby. Im więcej osób w domu tym więcej śmieci. W jednym z miast ilość smieci uzależniono od ilości zużywanej wody. Kolejny deb***izm. Co ma ilość wody - gotowanie, mycie do produkcji śmieci? Po prostu radni myślą tylko jak naszym kosztem napełnić dziurę w budżecie. Jeszcze żeby ta dziura była wynikiem nowych jezdni, chodników, nowych parkingów to może i bym to zrozumiała, ale jezdnie przypominają Wyżynę Lubelską, a chodniki fale Dunaju. Parkingi zaś są na trawnikach lub chodnikach. Zatem na co poszły te pieniądze i skąd dziura? Niech ją łatają Ci co ją zrobili, a nie jak zwykle naszym kosztem.
|
|
Opłata od osoby byłaby fikcją na osiedlach zamieszkiwanych przez studentów, ponieważ zameldowana jest osoba, a mieszka kilka. Poza tym otaczający mnie obcokrajowcy, studiujący na UM, produkują ogrom śmieci. Dla mnie najsprawiedliwsza byłaby opłata od zużycia wody - stanowię czteroosobową rodzinę mieszkającym w 64m.
|
|
Można w łatwy i tani sposób prowadzić odzysk odpadów - ale niemal żadnej grupy trzymającej władzę, tym bardziej tej od tego "aby żyło się lepiej" - to nie interesuje aby było tanio i dobrze - patrzeć tutaj i słuchać co mówi minister środowiska - tutaj
|
|
Szanowni Państwo! Niech władza nie decyduje za nas ile śmieci produkujemy. Jak czytam to wiem że każda zaproponowana metoda kogoś skrzywdzi, czyli jest bublem..!!! Obecny system był dobry: to ja decyduję z kim podpiszę umowę i na jaką ilość śmieci! A ludźmi nielegalnie pozbywającymi się śmieci powinna zająć się policja. Dlaczego mam płacić nowy podatek o nieuczciwości innych...?
|
|
Opowiadam się za naliczeniem od osób. Bo kto generuje śmieci metry kwadratowe czy mieszkańcy.???
Krzywdzące jest zrównanie w opłatach rodziny wielodzietne i osoby samotne./ przypadek liczenia na gospodartstwa domowe/ Osoba samotna w zasadzie ma jedno żródło dochodu, , a rodziny wielodzietne mają różne dopłaty ro pensji. , wreszcie w tych dużych rodzinach często pracuje więcej niż jedna osoba.i gdzie tu sprawiedliwość??
|
|
Z gospodarstwa domowego składającego z dwóch osób, dom jednorodzinny będę musiał płacić przy wariancie powierzchni lokalu prawie 100 zł. Obecnie koszty wywozu śmieci 2 razy w miesiącu, bez podrzucania komukolwiek jak twierdzi pan student (który mieszka w cudzym mieszkalni zapewne i się o koszty nie martwi bo mamusia daje co miesiąc na utrzymanie),segregując odpady płace 36,88 zł. Więc jaka tu jest obniżka, normalność i sprawiedliwość, skoro rzesze darmozjadów i dzieciorobów, żyjących z moich podatków będzie płacić tyle samo, produkując o wiele więcej śmieci i zapewne nie wiedząc co znaczy słowo segregacja. No może wiedząc, co znaczy segregacja pustych butelek po napojach wyskokowych
|
|
"Może i jest to kryterium najbardziej logiczne" ale kto tu coś robi logicznie, przecież nie o logikę nam chodzi...
|
|
panie zuku a dlaczgo zastosował pan krytierium od metra i zastosował rozne stawki-chodziaz pan podobno róznicowac nie moze. To moze gospodarstwa domowe podzielimy na jednosobowe i wielosobowe bo niestety jestem starsza pania i zostałam w duzym ;mieszkaniu . co pan proponuje zamianę na kwalerke 25 m ? Bo do tej pory placilam od osoby ( jednej 6 zł )n a teraz będzę placic 34-44 zł . ILE to % podwyżki ???? Oszalal pan.Ten rzad , poslowie i radni to jedna wielka banda . Zyczeę Wam WSZYSTKIEGO NAJGORSZEGO NA SWIETA i W NADCHODZACY?M NOYM ROKU . Mnie pozostaje jeszcze doczekanie opłaty od deszczu i utylizacja.
|
|
O,uderz w stół a nożyce się odezwą?Czyżbyś był jednym z tych podrzucających śmieci że nagle cię tak to oburzyło?Uważam nadal,że to właśnie dorobkiewicze z prowincji podrzucają śmieci.Kiedyś wynosół taki śmiecie za stodołę lub wychodek,a teraz z braku wychodków podrzuca innym (zamiast uczciwie ponieść koszty wywozu śmieci) |
Strona 1 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|